Strona główna Aktualności następcy tronu

następcy tronu

Jest ich wprawdzie tylko dwoje, ale i tak wypełniają w Królewskiej Krainie prawie cały ponton: choć to nieuprzejmie wypominać komuś wagę, im nie można rozkosznych gabarytów nie wytknąć, no co zrobić. Zwracamy też uwagę drogich Czytelników na wczesną stymulację neurologiczno-rasową, wpajającą monochromatycznym maluchom od zarania, że hovawarty są nie tylko czarne, co się hodowczyni bardzo chwali. A o kim w ogóle mowa? Szczegóły TUTAJ.

 

Migawki

Na wstępie truizm: hovawarty są najfajniejszą rasą na świecie. Następnie cytat z wzorca: hovawarty są rasą użytkową. Oznacza to nie tylko użyteczność w przekopywaniu ogródka, oszczekiwaniu wiewiórek czy znajdowaniu zgniłych kanapek na spacerach, ale przede wszystkim predyspozycje do psiej pracy, a na co dzień także do uprawiania psich sportów. I każdy, ale to każdy okruch hovawarciej użytkowości bardzo nas tu na PH cieszy, bez względu na wynik, lokatę i medal, ale wyjątkowego upamiętnienia wymagają wyczyny takie, jak sierpniowy występ HARPII Smocza Saga, prywatnie Wardy, w zawodach Obedience w Sopocie. Startowała w klasie drugiej, w której zdobyła pierwszą lokatę i ocenę doskonałą! (Pełne wyniki TUTAJ). Ale dodatkowym smaczkiem jest to, że na palcach jednej ręki (zdaje się, że dosłownie!) można policzyć polskie hovki, które zaliczyły klasę drugą w Obi! Warda zakwalifikowała się do startów w klasie trzeciej, więc zapowiada się trzeci tom jej Sagi! Trzymamy kciuki! (Ale oszczekiwanie wiewiórek też jest ważne).