Ważne


Do Hodowców rejestrujących mioty (o danych w rodowodach)

Coraz częściej dostajemy "łyse" rodowody, to znaczy takie, w których znajdują się jedynie imiona i przydomki rodziców, bez żadnych tytułów wystawowych, szkoleniowych czy zdrowotnych. Mimo że rodzice takowe posiadają i to czasami w dużej liczbie. Może więc nie wszyscy hodowcy wiedzą, że: pracownicy ZKwP nie poświęcają swojego cennego czasu na przeszukiwanie baz danych, żeby uzupełnić brakujące tytuły wystawowe i szkoleniowe w wydawanych rodowodach. Jeśli w Karcie Miotu, w rubryczkach OJCIEC i MATKA, podacie jedynie ich imiona i przydomki hodowlane, w rodowodach Waszych szczeniąt znajdzie się wyłącznie to, choćby rodzice byli championami wszechświata i mistrzami olimpijskimi. Zatem: żeby w rodowodach szczeniąt znalazło się wszystko, co warto odnotować, musicie wpisać wszelkie tytuły do rubryczek OJCIEC i MATKA  (nie ma oddzielnych!) oraz dołączyć kserokopie/skany dokumentów potwierdzających to, co tam umieściliście (oddajecie je Komisji przy odbiorze miotu, ewentualnie wg wskazań komisji, czyli np. w sekretariacie swojego oddziału). Później trzeba też dopilnować, żeby dane te znalazły się w metrykach szczeniąt. Dbajcie o to, bo szkoda, żeby wartościowe osiągnięcia szły w zapomnienie.
...ale powyższe jeszcze nie gwarantuje sukcesu, bo błędy się zdarzają i to często. Hodowcy, zajrzyjcie do pierwszego rodowodu wyrobionego przez właścicieli szczenięcia z danego miotu. Jeśli wypatrzycie błędy, należy je poprawić i przez oddział, w którym rodowód został wyrobiony, odesłać go do korekty. Jest to nieodpłatne!

 

Do potencjalnych nabywców szczeniąt z organizacji innych niż ZKwP

W portalach ogłoszeniowych pojawiają się oferty sprzedaży szczeniąt "rasy hovawart" firmowanych przez stowarzyszenia kynologiczne inne niż Związek Kynologiczny w Polsce (ZKwP), który jako jedyna organizacja kynologiczna w Polsce jest zrzeszony w Międzynarodowej Federacji Kynologicznej (FCI). W związku z tym uprzedzamy potencjalnych nabywców takich szczeniąt, że nie będą mogli zapisać swojego psa do ZKwP, a tym samym prezentować go na wystawach pod patronatem ZKwP ani na wystawach zagranicznych pod patronatem FCI. Co więcej, nie będą mogli hodować w ramach ZKwP, kryć suk zagranicznymi reproduktorami zrzeszonymi w związkach/klubach należących do FCI czy wreszcie zaistnieć na naszym portalu Polska.Hovawart. Przypominamy także, że suki hodowlane i reproduktory ZKwP spełniają co najmniej minimum hodowlane, co oznacza, że sprawdzono ich eksterier, psychikę oraz zdrowie (hovawarty obowiązuje prześwietlenie w kierunku dysplazji stawów biodrowych). Mają również wielopokoleniowe rodowody, a ich przodkowie podlegali tej samej kwalifikacji hodowlanej. Decyzję każdy podejmuje sam, ale warto znać jej konsekwencje.

 



Migawki

Jeśli Google nie ściemnia (a dlaczego miałoby ściemniać w tak ważnej sprawie?), to imię naszego najnowszego reproduktora oznacza w językach skandynawskich "odważny". Wprawdzie, skoro miot był na M, a skojarzenie miało być nordyckie, można było go nazwać "Muminek", ale niech będzie, Modig rzeczywiście brzmi poważniej (i odważniej!). Zapraszamy więc do bliższego poznania MODIGA Unalome.